Czego uczymy
Na nieboskłonie nauczycieli angielskiego jaśnieje gwiazda wielkiego twórcy podręczników, człowieka renesansu, myśliciela i poety, Leona Leszka Szkutnika. Niech będzie pozdrowiony! W oparciu o jego wspaniałe dokonania, o doświadczenia z „Callanem”, o książki autorów niepolskich, o wieloletnie doświadczenia własne, powstał w ciszy autorski program, kładący główny nacisk na zapamiętywanie i przyjemność robienia postępów …. Nie jest to dla słabych!
Rozumienie mówionej angielszczyzny w różnych jej odmianach – brytyjskiej, amerykańskiej, indyjskiej – ćwiczymy stosując m.in. zajmujące rozmowy z lekarzami, profesorami, radiowcami, przedsiębiorcami, jak Ryuko Hira – głowa wielomiliardowej wartości mocarstwa finansowego – czy ciekawą piosenkarką brytyjską, Daną Gillespie.
Słowo o materiałach pisanych. Mgr Grzegorz Leończuk, po swoich podróżach do różnych miejsc (Anglia, Niemcy, Indie, Ukraina) napisał ponad 50 autorskich tekstów i opracował, wzorując się po części na czcigodnym Szkutniku – a wymaga bodaj więcej niż On – przeszło 200 lekcji autorskich. Oto główny nasz zasób. I tym obdarowujemy uczniów.
Znajdzie się tu rozmowę w biurze linii lotniczych, coś o składaniu pieniędzy na koncie, „Gdzie na Boga mama, kiedy jadą goście?”, i dalekie skoki w dziejów ciemne mroki… O zdarzeniach sprzed lat tysiąca, kiedy to ramię Słowian odparło najazd niemiecki pod Cedynią, pieśń o Popławskim i Dmowskim, dumkę o Gomułce, a wszystko to w płynnym języku potomków Szekspira
„Pojedziemy” i do Indii, do świętego miejsca sikhów, gdzie w zmęczeniu popodróżnym
zasnąć można cichą porą,
święci Ci pozwolą
Nie wejdziesz tam jeno w butach!
W proch się sypie buta
Powiemy o najlepszej oświacie świata
co w niej głowa wiedzę chłonie, dusza w górę wzlata
Pieśni sławna ! hej!
Fantazję i radość miej
Będzie i o damsko-męskich sprawach!
brać uczniowska na to rada
Ogród tajemniczy
wielkich spraw i zniczy
ba, dziennej radości
wszystkim niechaj mości
przyjazne uczenie
czasem biadolenie!
Nic to././. twardo podnieś siebie
byś w lenistwa glebie
nie tonął bez jutra
kiedy obok burta
męska, twarda, nasza
co tonących sprasza
do przygody i do siły
dobre dni wróciły
Druhu, siostro, bracie
opowiadaj Tacie
że jest taka Szkoła
i że jasność woła